Akcja bez jednego wystrzału. Atak członków Ruchu Oporu Armii Krajowej na Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Pabianicach 10 czerwca 1945 r.
Aparat Represji w Polsce Ludowej 1944-1989, Nr 1(12) (2014), strony: 57-81
Data publikacji: 2023-03-28
Abstrakt
Artykuł jest próbą uporządkowania i zweryfikowania wiedzy na temat akcji Ruchu Oporu Armii Krajowej na Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Pabianicach. Ukazujące się dotychczas publikacje, traktujące o tym wydarzeniu, oparte są w przeważającej mierze na relacjach świadków, a co za tym idzie, nacechowane rozbieżnościami co do szczegółów nie tylko samego przebiegu akcji, ale i także jej przygotowania. Zarówno powstanie, jak i działalność Ruchu Oporu Armii Krajowej podyktowane były koniecznością reagowania na zmieniającą się od początku 1945 r. sytuację geopolityczną na ziemiach polskich. Kiedy jasnym stało się, że wyzwolenie równoznaczne jest z nową okupacją, członkowie Armii Krajowej, na zrębach rozwiązanej organizacji, rozpoczęli formowanie nowych oddziałów o podziemnym charakterze, tworząc tzw. drugą konspirację. Działania podejmowane przez ROAK i jemu podobne, miały na celu osłabienie i dezorganizacje nowo instalowanej władzy. Akcja członków ROAK na PUBP w Pabianicach doskonale wpisywała się w ten nurt. Była jedną z dwóch bardziej znaczących, przeprowadzonych przez członków „nowego” podziemia, po zakończeniu wojny, w regionie łódzkim. Choć skrupulatnie zaplanowana i przygotowana, zdołano ją przeprowadzić tylko dzięki słabości organizacyjnej komunistycznych organów bezpieczeństwa. Jej znaczenie jest tym większe, że odbyła się ona bez użycia broni i rozlewu krwi. Pamięć o tamtym wydarzeniu dość głęboko zakorzeniona jest w lokalnej społeczności. Niestety, poza nią i wąskim gronem historyków, o akcji na PUBP w Pabianicach słyszały tylko pojedyncze osoby.
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.